W wiosenny słoneczny poniedziałek, tj. 29 maja, 31-osobowa grupa gimnazjalistów z klas Ib i IIa wyruszyła wraz z opiekunami p. dyrektor Alicją Śnietura, p. Elżbietą Moczygębą oraz p. Aleksandrą Myszor na wycieczkę do… Wielunia. Okazało się, że nawet tak blisko może być bardzo fajnie i interesująco.
Najpierw na uczniów czekała zarezerwowana wizyta w muzeum, gdzie jeden z pracowników przeniósł przybyłych uczniów do świata średniowiecznego Wielunia. Podczas prelekcji gimnazjaliści mogli nie tylko pogłębić swoją wiedzę z lekcji historii, lecz również zabłysnąć odpowiadając na zadawane pytania lub zrelaksować się w ułożeniu puzzli przedstawiających bitwę pod Grunwaldem.
Potem był czas na lody dla ochłody, by wyruszyć w leśny gąszcz. Kierownik wycieczki, p. Aleksandra Myszor przygotowała dla uczniów znany rodzaj prostej gry terenowej - zabawę w tzw. podchody. Uczestników wycieczki podzielono klasami na dwie grupy. Najpierw to drugoklasiści tropili pierwszaków uciekających i zostawiających po drodze strzałki, wskazówki i zadania do rozwiązania. Zagadki językowe, matematyczne, przyrodnicze, sportowe czy wokalne przyniosły uczestnikom wycieczki wiele emocji i pozytywnych wrażeń.
W połowie drogi klasy zamieniły się rolami, aby zasmakować innych doznań. Punktem kulminacyjnym był wspólny piknik na łonie natury, bez telefonów komórkowych, przy śpiewie leśnego ptactwa i odgłosów płynącej wody. Po zasłużonym posiłku i odpoczynku cała ekipa wyruszyła spacerkiem w drogę powrotną na dworzec PKS, skąd odjechała zmęczona, lecz szczęśliwa do szkoły.
Niech żałują Ci, co nie zdecydowali się na taki czadowy wypad za miedzę!